PRZED: Ech, szczerze? To mi się nie podoba. Buty zupełnie nie pasują do ubrania, a tak w ogóle, to co one przedstawiają? Jeśli góra - czarny "płaszczyk", czarno-biała bluzka, sznur pereł - to czemu taka spódnica?! Jakaś klasyczna, czarna byłaby ok.
PO: Według mnie - prześlicznie. Różowo-biało. Świetnie spasowały te białe buty z płaszczem. Chyba jakoś specjalnie opisywać nie trzeba?
PRZED: Hm, chyba trochę za wysoko pomalowałaś oczy cieniem. Jakoś nie pasuje mi ten kolor cienia, do tej karnacji. Wygląda to tak, jak gdybyś spaliła sobie na słońcu powieki.
PO: Poszalałam. Usta - pośrodku czarną pomadką, reszta tylko błyszczykiem. Policzki tym cudownym ciemnym pudrem i trochę tym jaśniejszym. Oczy - brązowo-czarno-różowe. Chyba ten róż na oczach lepiej wygląda w drugiej wersji ;)
xxx
Ginny.
fajnie ;D dzia ;]
OdpowiedzUsuń